www.skarbiecrpg.fora.pl

gajos

Targowisko Próżności to jedna z sekcji Wrót św. Druzusa, pylon Beta.
system gwiezdny Scintilla, orbita Scintilli

Wedle większości przeciwieństwo Kwater Pielgrzymów. To miejsce gdzie łączą się trzy hangary przez które przechodzi większa część drobnych kupców i ich towarów oraz ci pasażerowie którzy nie skorzystali z należących do Eklezjarchii.
Na jego szczycie znajdują się koncentrycznie ułożone 3 hangary, zwane po prostu Górnymi Hangarami. Każdy ma długość 1km, szerokość 400m Ponieważ są umieszczone pod kontem nie ma problemu z ich zmieszczeniem wewnątrz stacji. Dwa z nich są zarządzane przez dwie konkurujące ze sobą Gildie - Uczciwych Przewoźników, oraz Odźwiernych. Trzeci hangar jest zarządzany przez konsorcjum kilkunastu mniejszych gildii, klanów, rodów i organizacji zwane po prostu Zarządcami Trójki. Między hangarami trwa konkurencja, ale specjalizacja oraz szereg umów ogranicza jej zakres do rytualnych przepychanek czy sporadycznych starć - prowokowanych najczęściej przez "młodzież"

Wygląd:

Targowisko Próżności to ogromny targ na którym obraca się tysiącami towarów i usług. Kilkupoziomowe galerie, mniejsze i większe stragany (czasem kilkupiętrowe), tłumy kupujących i sprzedających. Kopuła stanowiąca dach targowiska jest robiącym ogromne wrażenie dziełem sztuki i jeden z cudów sektora Calix. Cała jest największym i najbardziej skomplikowanym witrażem w sektorze i jednym z najbardziej imponujących dzieł tego rodzaju sztuki w Imperium. Opisuje w metaforyczny i pełen symboli przebieg Krucjaty Angevina. Obok obrazów podbijanych planet, cudów św. Druzusa i okrucieństw jego wrogów są wciąż widoczne są również bardziej tajemnicze, wymagające większej wiedzy treści odwołujące się do Credo Imperialis. Unikalną cechą tego witraża jest to że wciąż się zmienia - gdyż w zależności od sposobu podświetlenia poszczególne jego elementy ukazują inne obrazy. Dbający o działanie i widoczność Witraża św. Druzusa cech Rzeźbiarzy Błogosławionego Światła trzyma swoje tajniki w ukryciu - nikt więc nie wie wedle jakiego porządku pojawiają się obrazy, choć ci którzy obserwują je od lat widzą wiele zależności i regularności. Istnieje wiele opowieści i legend mówiących o prawdach jakie Imperator za pomocą tego wiecznie zmieniającego się dzieła sztuki odkrył swoim wiernym. Każdego dnia można spotkać kroczących po ulicach targowiska pielgrzymów zapatrzonych w kopułę i szukających w niej ukrytych znaczeń.
Dla miejscowych poza powodem do dumy witraż pełni również rolę nawigacyjną - znakomicie ułatwiając miejscowym orientację w terenie, gdyż szereg jego elementów albo w ogóle nie ulega zmianie albo zmienia się na tyle powoli iż znakomicie sprawdza się w takiej roli.

Samo targowisko ma średnicę prawie 1 km, a kopuła w najwyższym miejscu ma 500 m wysokości. Na jego obrzeżach znajduje się 6 wind (ażurowe, ceramstalowe walce wewnątrz których poruszają się bogato zdobione windy). Spora część technicznej infrastruktury (dostarczającej energię ale przede wszystkim towary) znajduje się pod powierzchnią targowiska.
Obrzeża to również 24 ogromne, wysoko sklepione okna wychodzące na kosmiczną pustkę, jak i 4 poziomy galerii. Najwyższa to domena Rzeźbiarzy Błogosławionego Światła i tych którym pozwolą wejrzeć na ich relikwię z tego wyjątkowego miejsca. Pozostałe to miejsce rozrywek. Tutaj mieści się 80% wszystkich barów/tawern/kasyn i burdeli. Te ostatnie są dość dyskretnie ukryte gdyż nie godzi się zdaniem zarządzającej targowiskiem Gildii Strażników Targu aby miejsce pełne pielgrzymów plugawiły tak niskie żądze. Niemniej to na 3 poziomach otaczających targowisko ma miejsce większa częśc rozrywkowego życia stacji.

Kupcy:

Sprzedający w tym miejscu dzielą się na trzy grupy:

* Do najbardziej szanowanej należą kupcy których rodzina od stuleci czasami posiada stragan i prowadzi na nim interesy. Ich stragany i sklepy są zbudowane z czarnego metalu, często bogato zdobionego. Z ojca na syna przekazywali sobie je jako najcenniejsze dobro. Ich ściany pokrywają portrety przodków, wota dziękczynne i prośby o wybaczenie. Czasem obok tych dowodów pobożności pojawiały się oznaki zepsucia - nieprzystojne czy żartobliwe ryty.

Po bogactwie zdobień można rozpoznać jak długo dany stragan należy do jakiegoś kupca - bo zgodnie z prastarą lokalną tradycją gdy stary ród wygada bądź traci prawo do danego straganu jego ślady usuwa się poza linią genealogiczną - znajdującą się po lewej stronie linii obecnego posiadacza.

Ten rodzaj kupców jest najczęściej najbardziej konserwatywny. Sprzedają dobrej jakości towary, często po dość wysokich cenach unikając handlowania dobrami które mogą zagrozić ich pozycji. Oczywiście zdarzają się tacy których chciwość bądź zagrożenie utratą pozycji zmusza do bardziej nielegalnych i ryzykowanych zachowań.

* Ta druga grupa to ubożsi kupcy. Ich stragany składają się z metalowego szkieletu i płóciennych ścian/zadaszeń. Podobnie jak ich bogatsi i bardziej poważani sąsiedzi dbają w miarę możliwości o stosowną oprawę - korzystając z bardziej ekskluzywnych materiałów i płócien które bogato zdobią. Niemniej niewielu z nich może się poszczycić taką historią jak posiadacze droższych straganów a materiałowe zdobienia mają znacznie mniejszą trwałość. Wiele z nich jest wyblakła, czasem w niektórych częściach prawie zatarta - dla kupców mają jednak ogromne znaczenie i są dowodem ich doświadczenia i tego że zasługują na szacunek

To ciężko pracujący i pobożni handlarze. Wielu z nich przepełnia ambicja która jak naucza Wiara prowadzi do zła i niepokoju. Wielokrotnie znajdowano wśród nich takich którzy sprzedawali dobra zakazane - czy pochodzące z przemytu czy kradzieży. Całe szczęście ich sąsiedzi są uważni i wielokrotnie dawali wyraz swojej praworządności donosząc Gildii Strażników Targu.

* Trzecia grupa to biedota kupiecka. Noszą swoje dobra na plecach lub są obwieszeni nimi niczym pralnia praniem. Niektórzy pchają lub ciągną wózek - z dobrami bądź narzędziami pracy. Nieliczni znajdują niewielkie miejsce gdzieś w jakimś zaułku i próbują przyciągnąć tam klientów walcząc jednocześnie o miejsce z podobnymi sobie nieszczęśnikami. Niektórzy z nich ciężko pracują aby przeżyć. Wielu jednak szuka okazji na szybki zarobek i zdobycie lepszej pozycji - sprzedając kiepskiej jakości towar czy handlując tym czym nie odważy się nikt inny. Dlatego Straż trzyma ich pod szczególnym nadzorem.

Klienci:

Pierwszą, najliczniejszą grupą są przyjezdni. Głównie pielgrzymi i podróżnicy z dalekich stron którzy traktują Targowisko jako obowiązkowy punkt wizyty na stacji. Szukają pamiątek, zafascynowani obserwują witraże na kopule. Część z nich z większą uwagą śledzi bogactwo towarów - które jest pod wieloma względami unikalne. Wiele z dóbr dostępnych na straganach trudno zdobyć gdziekolwiek indziej w sektorze.

Druga grupa to miejscowi. Szukają oni okazji do zarobku - zarówno na straganach jak i wśród gości. To zarówno kupcy obserwujący konkurencję czy szukający okazji jak i kieszonkowcy i naciągacze czy przewodnicy (a czasem wszytko po trochu). Znają dobrze tajniki Targowiska, potrafią się po nim poruszać i odnajdować drogę pośród labiryntu jaki stragany stanowią.

Trzecia grupa do przybysze z Scintilli - czy tacy którzy wyruszają z Wrót dalej, jak i tacy którzy zapragnęli spojrzeć na własny świat z wysoka. A nikt z nich nie mógł zrezygnować z wizyty na Targowisku. W końcu obok Niebiańskiego Sanktuarium i Domu Tysiąca Męczenników to najważniejsze punkty do odwiedzin na stacji.

Towary:

Niezwykłe bogactwo dóbr dotyczy głównie asortymentu a nie ilości. Również ceny są dość wysokie - choć i jakość przewyższa to z czym zazwyczaj ma się do czynienia.
Targowisko jest odpowiednikiem lokacji liczącej ponad 100 tyś mieszkańców. Towary dobrej jakości są dostępne tak samo jak normalne. Ceny przedmiotów standardowej jakości wynoszą od 25 do 50% więcej niż w cenniku. Przedmioty dobrej jakości kosztują x5 (a nie x3) powyżej ceny z tabel. Poza tym dostępność taka jak dla Void i Hive. Towary najwyższej jakości również bywają dostępne - ale rzadko są dostępne od ręki i kosztują x15 standardowej jakości.

Władza:

O porządek na targu dba stara jak samo targowisko Gildia Strażników Targu. To szanowna, istniejąca od stuleci organizacja. Jej ubrani w czerwone pancerze i zakrywające ich twarze maski członkowie pilnują aby żaden z kupujących i sprzedających nie naruszał rozbudowanego i niezwykle skomplikowanego prawa zwyczajowego nazywano Kodeksem Targu. Pełnią oni zarówno rolę strażników jak i sędziów w sporach handlowych. Obok ich imponujących i budzących respekt postaci uliczki Targu patrolują również Uszy - nie wyróżniający się z pośród klientów członkowie Gildii szukający wykroczeń i zwalczający kieszonkowców, włamywaczy i innych drobnych przestępców. Jednak ich najważniejszym obowiązkiem jest szukanie handlujących nielegalnymi towarami kupców. Zgodnie z liczącym ponad 800 lat prawem które nadało Targowisku autonomię - to oni odpowiadają aby prawo Imperium nie było w tym miejscu naruszane.

Drugą ważna organizacją dbającą o kupców i kupujących są Świadkowie. Jej członkowie pełnią podwójną rolę - jako poborców podatków oraz jako tych którzy dbają o przestrzeganie zwyczajów tej społeczności. To oni dokonują rytualnego niszczenia zdobień straganów które zmieniają właściciela. Oni również odprawiają codzienne modły do patronów Targowiska i prowadzą raz na 10 cyklów jego ulicami procesję wspominającą wielkość Krucjaty - przypominając wszystkim miejscowym jak wielki zaszczyt im przypadł w udziale gdyż mogą handlować w miejscu zbudowanym przez męczenników na których krwi wybudowano Sektor Calix. Za dodatkową opłatą służą jako bezstronni świadkowie podczas negocjacji handlowych i pełnią usługi notarialne.

Poza hangarami i targowiskiem dzielnicę wypełniają niewielkie magazyny, domy mieszkańców, maszyneria dzięki to wszytko jest na chodzie oraz liczne pracownie rzemieślników, kantory kupców, tawerny i gospody. Ta dzielnica nie zasypia nigdy. Wedle niektórych jest gniazdem zepsucia i występku, wedle innych - najciekawszym miejscem na stacji. I jedni i drudzy mają sporo racji.